(W w W) - Kiedy wiosenną porą
Kiedy wiosenną porą
ciepłym wiaterkiem rozmawiasz z
pięknością
nabierasz życiem weny
jakbyś malował obraz
precyzja biegnie naprawdę mistrzowska
zdumione drzewa podkreślają wdziękiem
wierszy pędzący tętent
szeleszcząc wieści przekazują śpiewem
pragną wyzwaniu sprostać
Albowiem teraz Bejem
targają nurty Wilkowyi wskrzeszeń
barwnym humorem powiem:
Pan Bodek rozdał kartki
sprytem społecznym bardzo kapitańskim
słowem nakazał przekopać tereny
rozkazem wpisał w zeszyt
komenda padła a wszechstronność tkliwie
z kwiatem rycerstwa w szranki
Mieszkańców porwał wirem
powstał typowy Bejowy regiment
oręż chwycono by sławić wytworem
poetyckich ziem glebę
zadziwią nawet nadętą Brukselę
wieszczącym tonem polskiego narodu
i nim zapieje kogut
obmyją wersem zastane zasłony
podnieśmy z duchem wysoko poprzeczkę
Aktem potrzeby wdrożmy
naszą potęgę wsiąknięciem rozgłosi
powiedzmy światu szczerze
sumą natchnienia z mocą
Niechże sztandary weną załopoczą
wydając cenne zasobów kobierce
przecież władając sercem
treścią rozbawisz wielobarwne tłumy
wypełnij braki myślą wyrażoną...
/Wybaczcie z braku czasu na szybko
sklecone,
mogą być błędy, za które z góry
przepraszam./
sceny życia wypływają
Komentarze (10)
Ładnie, pozdrawiam Wojtku.
Dziękuję za komentarze.
Dzieki Wojtus. :)
Podoba mi się. Zostawiam plusika i życzę dobrej nocy.
Hello Wojtus, Jovi.
Z tym cudzyslowiem jest problem.
We wpisie 'dodatkowe informacje' (w komentarzu)
zaproponowale znane znaku na:
(W w W)
bedzie jednoznaczniej/prosciej.
Wojtku,
Przeczytalem z uwaga i zadowoleniem,
bo Twoja Tworczosc cenie.
"Niech sztandary wena zalopocza"...
wezwanie, ktoremu nikt nie odmowi!
Pozdrowionka, do nastepnego dzionka. :)
Zmień cudzysłów na: „W w W”
Bardzo ładnie, opisowo, wyważone każde słowo
aczkolwiek trochę bezosobowo...
Pozdrowionka Wojtuś :))
Dobre!
Głos mój jest twój!!!
Dokładnie:)
Trzeba rozbawić tłumy dostojnych Bejowian:)
Z Brukselą też racja:)
widzę, że wilkowyjska fabuła się rozwija.