..koniec...
życie to nie bajka...
Chcę ci coś powiedzieć,teraz nie za dnia
bez słów w cztery oczy,w jednym ciele
dwa
język jest zazdrosny,zna zbyt wiele słów
nie pozwolę wplątać w nas tej wstęgi
bzdur.
Tylko serce z drugim sercem
wiedzą milcząc czego chcą
Ściskam w swej dłoni twoją dłoń
pamiętam jak budziła mnie i wieczorami
kładła spać, a teraz cóż wszystko minęło
-nie wróci już.
Za dużo stało się sam wiesz
za wiele zapomniałam już
nie przemyślanych słów i chwil tak wiele
jest
ja to nie- ty,ty- to nie my
Jak zatrzymany w biegu wiatr
jak niebo wśród nocy bez gwiazd
jak liść zerwany- tak ty
dla mnie nie znaczysz już nic.
coś się kończy .... coś zaczyna.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.