Koniec pandemii
I
„Pandemia opanowana” -
Ktoś doniósł prezesowi
I cieszy się Polska kochana,
Że już niegroźny jej covid.
Przywieziono serdelków
Dwadzieścia cztery wagony,
Bo szykuje się wielka
Zabawa dla zaszczepionych.
Od krańca parku do krańca
Tłum ludzi się kisi i miesza.
Z głośników muzyka do tańca
Zmieszana z mowami prezesa.
Pod rękę już Franek Kobus
I od Kowalskich Marysia
Idą, gdzie z piwem beczkowóz,
Bo Franek funduje dzisiaj.
A potem na karuzelę.
Jak pannie zakręci się w głowie,
Może pozwolić na wiele:
Da buzi Frankowi, lub... Kto wie?
Marysi w głowie kręci się.
Franek wziął ją w ramiona.
Z góry się głośnik do niej drze:
„Jesteś szalona”...
II
Już kuchnię zaczyna szykować
Pułk Strzelców Rowerowych,
By ludek mógł popróbować
Prawdziwej grochówki wojskowej.
Chłopcy są pełni fantazji:
Dumna postawa, wzrok, mina.
Przepędzą daleko w głąb Azji
Choćby samego Putina.
Jest jeszcze jedna uciecha:
Kto na strzelnicy sportowej
Zwycięży – będzie mógł jechać
Polskim Rowerem Bojowym.
Samolot krąży po niebie
Ulotki wkrąg rozsypuje
POLAKU! ZABAWĘ DLA CIEBIE
RZĄD I PREZYDENT FUNDUJE!
III
Niezaszczepiony Antoni
Kos stoi sobie przed kasą,
A służba wejścia mu broni,
Bo mógłby zagrozić masom.
Serce w Antonim się kraje,
Chłop myśli: „Jasna cholera,
Teraz mi tylko zostaje
Teatr albo opera,
Lecz w żadnym teatrze nie dają
Golonki i piwa z beczki
I nigdy w operze nie grają
Utworu «Majteczki w kropeczki».”
Dobrze aspołecznikowi!
Dość mamy tych bzdurnych kaprysów!
Zaszczepiłby się na covid
I by nie było kryzysu.
IV
Wieszcz jeden – Tadeusz Model
Po całym parku latał
I mówił ludziom, że w środę
Zacznie się koniec świata,
Gość krótko wieszczył, albowiem
Podeszli doń tacy z pałami
W niebieskich mundurkach panowie
I rzekli „Pan pójdzie z nami”.
I nie ma już w parku Modela,
Panowie z pałami też znikli,
I kręci się karuzela,
A panny są słodsze, niż zwykle.
Komentarze (16)
Super wszystkie cztery...
Zdrowych, radosnych
Swiąt Bożego Narodzenia
życzę Jastrz-u.
Pozdrawiam serdecznie:))