Konstanty Balmont – Chcę
Chcę być bezczelny, chcę być śmiały,
Z soczystych pędów wieńce splatać,
Upijać się rozkosznym ciałem
I pragnę zrywać z ciebie szaty.
Chcę ciepła piersi atłasowej.
Połączmy w jedno chęci swoje!
Odejdźcie ludzie i bogowie!
Tak słodko mi być z nią we dwoje!
Jutro niech będzie mrok i chłody,
Dziś w płomień rzucę serce swe.
Będę szalony! Będę młody!
Będę bezczelny! Ja tak chcę!
Komentarze (20)
to coś dla mnie...dziękuję było mi zimno, teraz czuję
jak płonę...
:))
Och, ta odważna poezja...
Myślę że w tym wszystkim najważniejsze jest być sobą.
Ten zabieram :-)
Musiałem sprawdzić... - ale jadnak - to musial być
poeta rosyjski. W tłumaczeniu - wyczuwamy rosyjską
Europę i ducha epoki. - BDB!
Pozdrawiam:)
Trochę mi podsunąłeś temat do dzisiejszego wiersza.
Pozdrawiam :-)
Odważnie i z polotem.
Pozdrawiam :)
Powodzenia i spełnienia :)
...i tego peelowi życzę,niech tak się
stanie:))...miłego dnia.
już poprawiłem ...tak jest prawidłowo ... nawet tego
nie zauważyłem i dziękuję Ci Michale za wskazanie ...
Witaj.
Niesamowite emocje, wprost desperackie nawet, za
uczucie, tej dzikiej miłości.
Podoba sie wiersz, bardzo.
Pozdrawiam serdecznie.:)
Dziękuję za odwiedziny.
svart - oczywiście masz rację. Palnąłem literówkę.
Dziękuję, że zauważyłeś.
Świetnie wyszło. Jesteś Mistrzem.
Pozdrawiam serdecznie :)
Bardzo ładne i czuć moc / determinację. Pozdrawiam
Chwała Ci jastrzu za te przekłady.
Dzięki Tobie poczytałam co nieco o tym poecie i
znalazłam w necie jego trzy
wiersze (w przekładzie Tuwima).
Miłego dnia:)