Korporacyjną wdzięczność

No właśnie?
Pozdrawiam serdecznie.
Dobrego dnia :)

:( Korporacyjna wdzięczność na pstrym koniu jeździ.
Miłego wieczoru:)

Wiele zadań, ważne by miały one sens i były
pożyteczne.

Jak ktoś jest romansowy, to można w pracy
poromansować.
Pozdrowionka :):)

Życie przemija tak szybko... Czasem da się coś
zachować dla siebie, w sercu.
Pozdrawiam serdecznie :)

Bez pracy nie ma kołaczy...tzn. że należy ciężko
pracować aby osiągnąć upragniony cel czy zwyciężyć.
Praca jest środkiem do sukcesu i nie ma możliwości aby
bez wysiłku udało nam się spełnić marzenia.
Pozdrawiam

Zadania, chęć awansu, idiotyzmy, przemijanie są w
każdej firmie i organizacji, krawaty to już rzadkość,
a dlaczego spódnica ma dodać w firmie pewności, to
sekret autora. Alternatywą sa firmy rodzinne, w
których awansuja członkowie rodziny, lub firmy własne,
w których właściciel drży, czy klient zapłaci, bo jak
nie, to bankructwo u progu, albo która z
kilkudziesięciu kontroli przyjdzie w następnym
tygodniu.
Pozdrawiam
P.S. W korporacjach pracowałem 29 lat.

Fakt- praca w korpo jest jak taśmociąg.
Uczucia nie mają tam za wiele do powiedzenia.

Bardzo dobrze oddana rzeczywistość.
Praca w korporacji rodzi takie myśli.
Czujemy się, jak trybik w bezdusznej maszynie.

Pozdrawiam serdecznie :)

Wymowna, ciekawie ujęta korporacyjna rzeczywistość,
pozdrawiam serdecznie.

czyli puenta: wróć do tytułu

tylko co racja - to racja
ale z korpo czy ją (rację) jeszcze ma