Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Korytarz w Dół

Od dnia narodzin
Spadam już w ciszy
Cudzej swobody
I korytarzu
Ludzkich wyliczeń
Ogromnej wymowy

Od momentu
Pierwszego oddechu
Każdą sekundą
W dół, bez uśmiechu
Omijam po drodze
Obiekty narodzeń
Które próbują
Utopić w jeziorze
Fałszywych myśli
Moją tak głowę.

W dół ciągle niezmiennie
Miejsce za miejscem
Omijam szczęście
I ku końcu biegnę.

Po prostu spadam
Bez próby latania
By jak najszybciej
Skończyć czas lotu
Tego spadania

Bo co niby w końcu
Będzie mnie trzymać
W waszym porządku?
Upadek z wysoka
Czy w wielkim jeziorze
Wzgardliwych spojrzeń
Woda głęboka?

Dlaczego jak inni
Mam nie być przeciwny
Spadaniu po linii
Jak w trakcie bezdechu
Udawanego,
Pięknego uśmiechu?

Nie próbuj spowolnić
Upadku z wysoka,
Patrzeć na ludzi
Wzgardliwie, z pod czoła
Bo długa ich droga
Nie będzie przecinać
Wasza swoboda
Nieobciążona
Zdolnością własnych,
Szczerych przekonań.

To nic nie zmieni
Bo tylko nieliczni
Z wielu wybrani
Mogą coś zmienić
Tylko, że zmiany
Im nie są potrzebne
Bo słusznie uznali
Ze to, kim będziesz
Sam lepiej ustalisz.

Dodano: 2007-03-24 20:37:05
Ten wiersz przeczytano 538 razy
Oddanych głosów: 6
Rodzaj Rymowany Klimat Wrogi Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »