U kosmetyczki
Spotkały się dwie przyjaciółki
co chciały razem do spółki
Iść i upiększać swe ciała,
raz jedna, raz druga nie chciała
-Nie będę dla Ciebie dziś miła
kiedy swe ciało goliłaś?
-A Ty kochana czy wiesz?
zarosłaś jak dziki zwierz!
Obydwie miały w tym rację
i poszły na depilację
Nie mogąc się zdecydować
woskiem, czy też laserowa?
A gdy kosmetyczka przyszła
cała ich odwaga prysła
I z nerwów w kącie się tulą
Tarantula z Tarantulą
autor :
Urszula Ciuba
Komentarze (13)
Ha ha ha zaskoczyły mnie te "włochate" przyjaciółki :
Super zabawny wiersz, lubię takie :)
Hehe automatycznie i zabawnie :))
He he he bardzo fajne i zabawne
Zabawna scenka...:)
Pozdrawiam
Sympayczny i wesoły . Cieplutko pozdrawiam.
ha - ha - ha
bohaterki dwie
ale tylko mocne w gębie
krzemanka
Super, dzięki za podpowiedź.Jak coś jeszcze wyłapiesz
w moich wierszach to pisz:)
sturecki
W życiu nie przypuszczałam, że tak można
zinterpretować mój wiersz.Ale jazda.
:)) Co myślisz o małej roszadzie
"i z nerwów w kącie się tulą"?
Miłego weekendu:)
Hi, hi ... lesbijski związek, to też relacja, o której
się z ironią i przyjemnością czyta.
(+)
Zima jest. W kudełkach będzie ciepłej ;-)
rozbawiłaś ta historyjką.
Fajnie u Ciebie, na wesoło, z podobaniem przeczytałem,
pozdrawiam ciepło.