KOŚNA ŁĄKA
jesteś jak ta łąka jeszcze nie skoszona
nie dotknięta kosą przez to nie
spełniona
wszystko w tobie kipi nieustannie
zmienia
wiesz żeś już gotowa na proces koszenia
twe dojrzałe łono na kosiarza czeka
on do dzieła gotów żęcia nie odwleka
wie że trawę mokrą lepiej bierze kosa
zaczyna od razu gdy zjawi się rosa
Uległem sugestiom i zmieniłem tytuł wiersza z "ŻĘCIE" na jak wyżej.
autor
zdzisław
Dodano: 2009-01-27 00:01:19
Ten wiersz przeczytano 1849 razy
Oddanych głosów: 31
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (27)
Plony zebrane, siasie zasiane gdzies tam w chałupie
albo na sianie....
Od razu można po wierszu poznać, że autor pracę w polu
lubi, oj lubi i zna się na rzeczy.Wesoły temat na
dzień dobry.
Super bardzo dobrze jak na dobrego " rolnika"
przystało... klimacik... nie powiem, ale stwarzasz
dobry...
Jak lepiej napisać: Szykuje się żęcie czy rżnięcie?
szczery i trafiający w sedno z podtekstem erotycznym
rozbawił mnie a jednocześnie ujął mądrością bo miłość
nie powinna czekać gdy jest Dobry
mnie staremu erotumanowi wszystko się kojarzy z
erotyzmem , ten utwór jak najbardziej - szkoda że
kosa mi zardzewiała...
...no to dobrą radę dla "kosiarzy" mamy - bierz kosę i
koś :))) eh dawno by świat diabli wzięli, gdyby brakło
marzycieli:)))
pierwsza klasa...rewelka..pozdrawiam
wszystko ze znajomością rzeczy i jak należy niech
przeczyta,kto nie wierzy
Żle przeczytałam tytuł:) ale cóz głodnemu zawsze chleb
na myśli:) a wiersz...w dechę
To się nazywa znajomość fachu. Dobry rolnik wie kiedy
najlepiej zabrać się do żęcia. Na kanwie tego wiersz
przypomniał mi się inny ale o podobnej tematyce: Polną
dróżką,wąską kładką szło na ścięcie gęsi stadko, a za
nimi cud dziewczęcie i do tego też na rżnięcie.
Pozdrawiam
Gratuluje Zdzisławie pomysłu, po prostu wspaniale
przedstawione sianokosy.