Kostium
Ułożone myśli, dopełnione dnie
Smak dojrzałej wiśni
Duch się w górę pnie
A to serce się wymyka
Jak złotawa nić promyka
Co od słońca się rwie
Uładzone gesty, dozwolone sny
Pocałunek Westy
rozegrane gry
A to serce się wymyka
Jak niesforny lok kosmyka
Co nad skronią lśni
Dokonane sądy, uśmierzony ból
Przemierzone lądy
Maski z setek ról
A to serce niepokorne
Bez kostiumu
Nieodporne na łez żalu sól.
autor
MeT
Dodano: 2010-04-21 16:23:40
Ten wiersz przeczytano 622 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Bardzo ciekawy, nie powiem ;-) Pozdrawiam cieplutko
;-)