W koszarach, opałach
W koszarach, opałach
Kompocie z malin
Przy piwie
Trawie
W porwanej bluzie
Na próżno
Z błędami
Zaciekle
I niemie
Wspominam
Ciebie…
W powodzi słów
Butelce kakao
Przy tulipanie
W ogrodzie bzów
Na niby dla żarty
Na marne
Za grzechy
Bez makijażu
Targana sumieniem
Wspominam
Ciebie…
autor
lauren
Dodano: 2010-06-29 12:46:49
Ten wiersz przeczytano 468 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
To miłość. W kurzu i codzienności, ale miłość...
DziadenNik ma rację. Ogromnie urokliwy i bardzo
osobisty tekst. Pozdrawiam.
fajny klimat. pozdrawiam:)
ma dziwny urok ten tekst.