Krokodyle łzy

Dziękuję Doroto za komentarz i zalecam odrobinę
optymizmu (dla zdrowia).
Tobie neo także dziękuję za komentarz, z którego (jak
zwykle) niewiele rozumiem.
Miłej niedzieli wszystkim.

jak też na pokaz
nie wiem dlaczego na wesele przyszłaś
kiedy załoba w sercu jest nie na pokaz przecież szlaeć
nik ci nie każe jak z mężem twoim zatańczę ja w:):)
coś jesteś spóźniona i teorią i w praktyce w:):)

krzemaneczko kochana w 100% zgadzam się z Tobą.
Ciekawe, kiedy to się skończy...
Widzę czarno.
Dobranoc i miłych snów życzę-:)

Dziękuję wszystkim, którzy tu zajrzeli. Dobranoc.

Miejmy nadzieję, że już to pokolenie nie będzie
milczeć.

może to co teraz powiem
trochę tutaj nie pasuje
u niektórych dziś żałoba
nekrofilio zalatuje:(((

pozdrawiam serdecznie:)

Niektórzy, mam wrażenie że krzyczą w żałobie. Nie
zawsze czarny strój i prawie asceza życia
odzwierciedlają prawdziwy smutek. Jeżeli nie było
miłości w związku, to ,,krzycząca żałoba'' mówi:
jestem wreszcie wolny, wolna. Krzemanko sorry za mój
komentarz.:)

zgadzam się z przesłaniem, podobnie jak z
powiedzeniem, że dobro jest ciche, a zło głośne;
pozdrawiam;)

Przykro mi ale podzielam głos Pana Staża. Historia zna
przypadki taktownie milczących, ale to nie oni
zapisali się chlubą na kartach historii.

:)

też tak myślę. Ale jest za to duże pole dla
krzykaczy...

Miało być "obszerny"

Dziękuję Ewo za poparcie. Pozdrawiam.

Dziękuję panie staż za obserny komentarz. Myślę, że
każde z nas zostanie przy swoim zdaniu na temat żałoby
i duraczenia. Miłego wieczoru.

Zgadzam sie, prawda.

Prawdziwa żałoba... wyraża sie milczeniem? Już dawno
nie słyszałem takiej bzdury. To jest na rękę tym,
którzy są winni. Tam gdzie jest wina, tam musi być
zasłużona kara. Gdy nie ma możliwości ukarania,
przypominanie jest sposobem, aby nie zapomnieć o
ofiarach. W podtekście jest katastrofa smoleńska, ale
są jeszcze inne ofiary: Katynia, walczący z narzuconą
siłą władzą, i tyle ofiar współczesnej historii
Polski. Rozumiem zniesmaczenie reakcją politykierów,
ale twierdzić, że milczenie jest oznaką prawdziwej
żałoby? To jest stawianie sprawy na głowie. To jest
duraczenie.