Kropelka
Gdy tak wychodzisz mokra pachnąca z pod
prysznica
Wtedy krople z mokrych włosów powoli
osuwają się po twym ciele
Nie mogę się oprzeć podążać za nimi
Delikatnie je zatrzymując palcem nosem
Śledzić je ustami i językiem bawić się nimi
na twym ciele
Czuć jak ta zabawa przyprawia cię o
dreszcze
Gdy jedna z kropel za wędruje na szczyt
twej piersi
Obserwować jak gęsia skórka pojawia się na
niej i podąża w duł do brzucha
Gdy ta zabawa trwa a włosy twoje
przesychają spadnie ostatnia kropla
Na nosek przepłynie po szyj samym środkiem
piersi podąży w dół
Zawiruje przy pępku i szybko spłynie w
dół
A moje usta śledzić ją będą zaprowadzone do
miejsca
Gdzie otrzymasz rozkosz największą
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.