Kropelko

Jak znam życie to Cię obie prześwięcą za to gadanie
Waldi... Pozdrawiam Cię serdecznie Przyjacielu :)

Zabawny wierszyk-myślę,że Jadzia rychło wróci....

51 lat razem to już po złotych godach,my blisko
półmetka 21/pozdrawiam serdecznie*

Uśmiechnąłeś... jak zwykle niepoprawny
Waldek:)Pozdrowienia dla Jadzi.

Fajnie, z humorkiem, serdeczności dla Was :)

Jak zwykle z humorem :)
Pozdrawiam z uśmiechem.

Rzeczywiście zabawne:). Pozdrawiam

:)) uważaj bo ci się oberwie...miłego.

Hahaha - uważaj, bo cierpliwość żony może się
skończyć. Udanego i miłego dnia wypełnionego
życzliwością:))

dobrze, że trzyma Cię humor.

Jak Ewa. Zjesz jakiś owoc, a uwiedzie cię wąż ;)
Niezły z Ciebie Waldi bajdularz :)
Pozdrówka :)

Jadzia tylko czeka żebyś wyjechał, już zaprosiła na
ten czas sąsiada. (Ale oczywiście przyjmij to z
humorem.)

Kurcze, na miejscu Jadzi przywaliłabym dwa razy! :))
Pozdrawiam z uśmiechem Jadzię i Ciebie i życzę miłego
weekendu :))

Z przymrużeniem oka ;)

Dowcipniś :-) :-)
Myślę, że Pani Jadzia ma wielkie poczucie humoru i
czytając, śmieje się do rozpuku :-) :-) Ale, tak
profilaktycznie, z jakiegoś wałka, czy chochli,
mogłaby przyłożyć, hahaha ;-)

Pozdrawiam Was serdecznie :-)

Tacy jak Ty nie skaczą na boki, to nie ten typ facetów
:). Pozdrawiam serdecznie.