krótki komentarz na aktualny...
Otóż
najpierw był wielki problem z kibolami
bo przed każdym meczem zawsze się
maskowali
gdy przyszedł zakaz masek oraz
kominiarek
na ulicach nosili głosząc kocią wiarę
Chodzili po stolicy machając maskami
nabuntowani nasi młodzi i wspaniali
a teraz wrócił temat maseczki ponownie
choć do niedawna nawet WHO twierdziła
że maski to personel medyczny i chorzy
Teraz ją nosi też moja teściowa miła
zamknęła twarz to może mi serce otworzy
bo wszyscy się dziś maskują i to
dosłownie
lecz kiedyś skończą się te czasy tak
niezdrowe
pójdziemy pewnie jeszcze razem na wielki
bal
przebierańców bo minie smutek i wszelki
żal
chociaż maseczki znów będą…
obowiązkowe
Komentarze (26)
Los bywa przewrotny... się porobiły cuda na kiju
teraz...
,,pójdziemy pewnie jeszcze razem na wielki bal
przebierańców bo minie smutek i wszelki żal''
..no tak życie pisze scenariusz Matki Ziemi
pozdrawiam serdecznie
Panie będą robiły na cerę maseczki,
a panowie napiją się wódeczki (w maseczkach, żeby żony
nie krzyczały, bo nie będą mogły poznać, kto pije).
Pozdrawiam
Takie Maseczkowo... Teraz to z musu. Dobry refleksyjny
wiersz. Pozdrawiam:)
Co nas nie zabije, to nas wzmocni?
Maćku, zawsze się zastanawiam, co by w tym biednym
kraju nie zrobił, to wciąż jest źle;)
Jedni robili, co chcieli źle, ci dbają, zabiegają i
też źle aż mi się z tego wszystkiego, śmiać chce ha,
ha, ha:)
Jeśli maseczka nie jest odpowiednia na koronawirusa,
to na smog jest przydatna, w Chinach tam zawsze chodzą
w maseczkach;)
Ja też nie jestem z maseczki zadowolona, lecz nie
skarżę się a wręcz odwrotnie czuję się jakbym była
mieszkanką Państw Środka;)
Dziękuję serdecznie za komentarz nie ukrywam mile mnie
nim zaskoczyłeś:)
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem, Ola:)
Przewrotność losu.
Pozdrawiam
Fajny wiersz z humorem i refleksją w samą dzisiątkę w
aktualnym czasie.
Pozdrawiam
Podpiszę się pod komentarzem Wenuszki :)
Pozdrawiam serdecznie Maćku :)
Ci bez masek też mają zamaskowane twarze i w
zależności od sytuacji odpowiednią maskę zakładają,
trudno rozpoznać, która jest prawdziwa.
Pozdrawiam z przymrużeniem oka ;)
a jaka to wygoda (nie trzeba ust malować)
Na razie jeszcze się można przemęczyć , ale co będzie
jak daejda upały? :(
Pozdrawiam.
Maski nie chronią przed wirusem, ale chronią przed
mandatem.
Ja tylko się maskuję przed żoną i gdy wchodzę do
sklepu ... bo tak trzeba ... a reszta... to drobiazg i
bliższa droga do nieba...
W punkt Maćku, pozdrawiam serdecznie.
:) uśmiechnął