krótki wiersz o krwi i nadgarstkach
mam dwie ręce
lewe
mam oczy
zamknięte
mam swe własne myśli
zawsze obojętne
mam niepewne ruchy
zwłaszczaw w twym kierunku
nadgarstki pocięte
nie chcą opatrunku
...a wcale że nie...
autor
danioł
Dodano: 2006-03-10 10:01:43
Ten wiersz przeczytano 2493 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.