Kruchy lód Twojego serca
Lekki chłód,
ciche skrzypnięcie.
Stąpam po kruchym lodzie,
Twojego serca.
Mam nadzieję,
że się nie załamie.
Że mnie nie zawiedzie.
Ufam tej tafli,
bezpiecznej,
choć chłodnej.
Bo po zimie,
zawsze nadchodzi wiosna.
autor
NiespełnionySen
Dodano: 2011-01-17 19:10:13
Ten wiersz przeczytano 1082 razy
Oddanych głosów: 28
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (22)
"Wiosna nadeszła" i niech zostanie:))
Ufnie powitasz wiosnę, byle nie na lodzie:)))
Życzę wiosny pełnej słońca i owoców lata, jesieni
bezpiecznej, spokojnej... :)
Wiosna wszystko zmienia. Pozdrawiam :)
nadzieja dobra sprawa
Szybko będziesz w wielkiej biedzie jeśli sądzisz, że
lód Cię nie zwiedzie.
najważniejsza pora roku to ta, która panuje w sercu :)
"...Ufam tej tafli..." To bardzo wazne...
Czasem warto schłodzić uczucia gorące i popatrzeć na
świat siebie wstrzemięźliwie
Treść tego wiersza porusza temat chłodu i nadzieję na
dobry dalszy ciąg serca które chce kierować sie
rozumem
Piękno w prostocie... bardzo fajny, ciepły, jasny
wiersz...
Ładne metafory i do tego z nutką nadziei...
Stara prawda-dla miłości niema lodu, zapewne ta wiosna
przyszła ciut wcześniej i to dobrze-ciekawy
wiersz...powodzenia
podobnież wszystkie lody można skruszyć, choćby były
kto wie jakie...liczy się sposób...
jeśli lekki chłód to nie właziłbym na ten lód no, ale
powodzenia:)+
pięknie, wiosennie, z nadzieją :-)