Kryzys
Przyszło nam obłokiem
Jednym płynąć razem
Uczucia, silnym krwotokiem
A miłość drogowskazem
Przyszło nam się zmagać
Z górami problemów
Słowami chcesz pomagać?
Nie trzeba, nie mów
Połóż głowę swoją
Na moim ramieniu
Kłopoty się ukoją
We wspólnym istnieniu
Spragnionych dotknij warg
Jak robisz czasami
Wsuń dłonie na kark
Co będzie z nami?
autor
raffael
Dodano: 2007-01-08 12:27:10
Ten wiersz przeczytano 616 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.