krzyczałeś
"I'm in the middle of a breakdown Watching you scream In the middle of a breakdown Screaming at me And by the way By the way What made you think you'd have it your way? And by the way By the way Don't say I didn't warn you That I'll always stay the same" Hinder
zbliżając się do przepaści
której powierzyć chciałam swoje
myśli niepoukładane
spojrzałam za siebie
na chwilę
jak wielki to był błąd!
ujrzałam twą postać
której sylwetka nadal mną
zachwyca
niemiłosiernie
krzyczałeś
prosząc o ostatnie westchnienie
choć wiedziałeś że
nie jesteś tego godzien
krzyczałeś
przepraszając me serce
za niezliczoną ilość ran
wypełnionych krwią nienawiści
krzyczałeś
mimo wszystko dziękując za
moją obecność w twoim
życiu
patrzyłam w twe oczy
w których widziałam jedynie
strach
przed samotnością
i uwierzyć nie chciałam sercu
które wydało ostatni jęk
miłości
stojąc nad przepaścią
w myśli powtarzam słowa:
"nie mów że nie ostrzegałam cię
że zawsze będę taka sama"
'by the way' - Hinder moja inspiracja :)
pejsana
Komentarze (4)
rzeczywiście mrocznie i tajemniczo, a za to jak
pięknie...:) pozdrawiam cieplutko!
ta historia ma coś w sobie... pięknie i tak jakoś..
mrocznie... tak czy inaczej podoba mi się
pozdrawiam:*
Wymownie i jest coś w tym wierszu co wciąga może ten
krzyk??? ściskam Bogna
tak trudno rozgrzeszać się z przeszłością.....