Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Krzywe spojrzenie

Rozmawiam cały czas z wami
dziękujemy sobie kwiatami
te zwiędłe w zapomnienie
te żywe niech rosną ,
dają nadzieję jasną.

Co chwile jakiś żart
ten słaby a ten drugi hart ,
wszyscy słuchają próżnie ,
i Pierwszy coś dopowie
kończy się tylko na słowie.

Tak miło i przyjemnie
prawdą wszyscy celują we mnie ,
ktoś tylko pomyśli ,
i słyszą go wszystkie
wokół twarze bliskie.

Czy śpię?
bo budzić się nie chcę
myślami się wszyscy obracają ,
w jedności połączeni
w światłości oświeceni.

I tak mijają chwile w cierpieniu ,
czy wszystko polega na straceniu?
nie chciałem stracić tego wszystkiego!
zostałem samotny i biedny ,
a jeszcze przed chwilą nikt nie był wredny.

I budzę się z tego snu przerażony
szacunkiem byłem obdarzony ,
w rzeczywistości tego brakuje
w smutku tak sobie pomyślałem ,
że schizofrenie wyobraźni za cel obrałem.

Dodano: 2010-08-27 19:41:01
Ten wiersz przeczytano 535 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Rymowany Klimat Dramatyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »