KSIĘGA
Boś niczym księgą do której powracam
wertując strony z Tobą pisane,
a w każdym słowie Twym się zatracam
boś wielkim dziełem, co sercem wybrane.
To dziwna księga, bo w niej muzyka,
co w każdym wersie duszą natchniona
czytając Ciebie me wnętrze przenika
kraina baśni, co nieskończona.
Tam jest dzień zwykły a także marzenia,
tam uśmiech, czas słońca, też niepogody,
pomiędzy wierszami ukryte pragnienia
miłości naszej, jej krasy, urody.
Komentarze (7)
Kobieta jak księga, pełna tajemnicy,piękna, którą
czytasz z zapartym tchem. Śliczna metafora . Wiersz
bardzo subtelny, emanuje miłością.
Przy Twoich słowach można sie rozgrzać, tak ciepło
piszesz o miłości... piekny
Księga miłości, świetny pomysł i realizacja też
dobra:)
Jesteś szczęściarzem mając taką księgę, do której
można wracać zaczytując się we wspomnieniach. Wiersz
sprawnie i ładnie napisany.
Pięknie piszesz, tak ciepło :) można się się rozmarzyć
...
bardzo ladne,delikatne Twoje pioro i taki tez jest ten
wiersz,w ciekawy sposob przedstawiasz swoja
milosc,romantyzm,tesknote-powracasz
domyslam sie co to za ksiega ktora tak delikatnie
opisujesz