KSIĘŻYC JAK SREBRNY ROGAL
Księżycowy baju baj na dobranoc :)
Księżyc, jak srebrny rogal,
zawisł nad moją głową
i dzisiaj mnie przemienił
w ćmę wielką, księżycową.
Usiadłam na poduszce
wpatrzona w jego rożek,
a on bez przerwy tkwi tu,
odpłynąć w noc nie może –
choć żwawo się krzątają
pomocne, nocne elfy –
cichutko, smętnie wzdycha
i wierci się bez przerwy.
Zaczepił się o komin.
Pobrudził siwą brodę.
Wpatrzyłam się tak w niego,
że zasnąć już nie mogę.
Do nieba pragnę wzlecieć
w noc czarną, pomóc elfom,
uwolnić smutny księżyc.
Elfy pomocy nie chcą –
zbierają do koszyków
magiczny, srebrny pyłek.
Ulepią szybko z niego
sny kolorowe, miłe.
Ja też dostanę kilka,
ułożę pod poduszką,
a jeden, najpiękniejszy,
wyszepczę ci na uszko.
_
MamaCóra
Komentarze (58)
Dziękuję wszystkim czytelnikom :)
Piękna bajka myslę ze nie tylko dla dzieci Z ogromną
przyjemnoscią przeczytałam
Pozdrawiam serdecznie :)
...bajeczka, bajeczka...aż chce się czytać...
Pozdrawiam serdecznie, mój plusik
To ja też opowiem, tylko chyba nie na uszko.
Pozdrawiam serdecznie paaa :))
Cudeńko serdeczności
Ładnie, nie tylko dla dzieci:)
ciepło i bajkowo,,,pozdrawiam :)
to poproszę o jeden wspaniały sen...
Już zaczynam marzyć bo warto ..
Dziękuję serdecznie wszystkim nowym gościom za
komentarze i uwagi.
Ale fajniutka bajeczka.
pozdrawiam
magicznie, podoba się bardzo.
Swoim wiersze wprowadziłaś przyjemny rozmarzony
nastrój:)
Miło było przeczytać:)
Pozdrawiam:)
Jak pięknie
Problemy mam ze snem
niech elfy niosą koszyk ten
Twój...
Pozdrawiam