księżycowe bajki
księżyc wpadł do stawu
skąpał się biedaczek
przerwał sonet żabom
splątał nogi kaczek
srebrzył przez pół nocy
mocząc w wodzie rogi
czekał słońca zasnął
złapał go sen błogi
autor
zuza n
Dodano: 2019-08-11 18:05:07
Ten wiersz przeczytano 1764 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (18)
Fajne i dla dzieci.
śliczne bajeczki dla syneczka i córeczki :))+
z fantazją :-)
Jak kołysanka wierszyk zabrzmiał
Pozdrawiam cieplutko :)
Księżycowa sonata.
Dobrej nocy Zuzo.
Ziewnął zasypiając
mrugnął jeszcze oczkiem
i poszedł "w kimono"
z chmurką i obłoczkiem... ;)
Przyjemna kołysanka :)
Dobrej nocy i miłych snów :)
Piękny cieplutki na dobranockę, pozdrawiam.
Taka słodka bajeczka uśpi każdego koteczka...
Pozdrawiam :)
uroczy :)
pozdrawiam:)
Witaj Zuzo:)
tak podpiszę się do komentarza jazkółki:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Śliczny.
Pozdrawiam:)
fajny
...naaapisz ciąg dałszy, cooo...? Pliis...! Będzie
świetna dobranocka dla dzieciaków! Pozdrawiam:))
śliczna bajeczka - w tym też jesteś dobra gratuluję
:-)
u mnie kolejny obrazek z nad morza - pozdrawiam :-)
Uroczy. Zacznij pisać dla dzieci :)
Pozdrawiam.