Kto jest bez winy...
'Zły to ptak, który własne gniazdo kala'
Dość już krytyki sług Twoich Panie,
których przed laty Ty powołałeś;
do swojej siejby. Proszę za nimi.
Niech będą tacy, jakimi byli
w Twoim zamyśle, więc rybakami.
Mają wykręty, Piotra przywary.
Nie nam ich sądzić! Twoja to sprawa.
Błogosław co dzień, by mieli zapał.
Oni są w Twoim planie zbawienia.
Nasza ostatnia również godzina.
Oby doczekać, nim dusza w ciele,
kapłana Twego posługi świętej!
autor
Mms
Dodano: 2016-08-07 17:09:46
Ten wiersz przeczytano 1527 razy
Oddanych głosów: 33
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (61)
Niestety wśród pasterzy raz po raz zdarzają się wilki
w przebraniach, a tych pasterze sami powinni ze stada
wyrzucać, żeby owiec nie raniły i nie szarpały. Myślę,
że wtedy krytyki będzie mniej.
Wiadomo, że są i sprawiedliwi, oddani Bogu, którzy
cierpią przez pomówienia, ale może nie bójmy się
czytać, zamiast oceniać po okładce :o)