Ku Bogini Sekhmet
Opada zasłona snu,
wiatr ze wschodu wojnę niesie,
krwawoszara śmierć pustoszy
ogród żywych istnień, a
Ty Bogini Sekhmet o tych
bezwstydnych kocich oczach i
leczniczych mocach-przybądź
z zawieruchy bitew i sprawa,
by ma ofiara dziewicą
znów była i hańbą się
okryła-za me grzechy i
diabelskie spiski; Oto Ja,
wzywam przeciwieństwo RE!
autor
Kadiya Liv Soren vel Rae
Dodano: 2005-12-03 19:35:40
Ten wiersz przeczytano 802 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.