PIELĘGNUJEMY CHWILE
Do sypialni leniwie wdziera się świt
i pieszczą nas promienie zabarwionego
na żółto nieba. Coraz więcej szafiru.
Las błyszczy złotem. W oddali słychać
kukanie kukułki. Dreszcze tańczą na
ciałach.
Pierwsze pocałunki wyścieliły gorące usta.
Delikatnie ci rozpieszczam atłasowe włosy
a dłonie w moich odnalazły
przystań oraz szczęście.
Przy romantycznych gestach zapach
aromatu kawy herbaty malinowej
i naleśników z powidłami ze śliwek.
Mgła na górskich szczytach powoli opada.
Ptaki śpiewając łopoczą radośnie
skrzydłami.
Wiosna zieleni zmysły. Tulipany goszczą
w wazonie. Świerki dziś bardziej
rozłożyły
ramiona podobnie jak my. Cieszymy się
niepowtarzalnością dnia i nocy
taplającymi się w miłości.
Uwielbiam te chwile uśmiechnięte
dziękując za to że jesteś sercem.
Za teraz też za wszystko co będzie jutro.
Komentarze (143)
Uroczy, ładny wiersz, brawo dla ciebie)
Dziękuję Wszystkim Czytelnikom za czytanie, pozdrawiam
ciepło.
Tereso, jakże miło usłyszeć takie słowa, dziękuję i
pozdrawiam ciepło.
sceny życia wypływają, miło bardzo dziękuję i
pozdrawiam ciepło.
Zauroczona jestem zarówno treścią wiersza jak i
bogactwem piękna uczuć i wstającym nowym dniem.
Kazimierzu, wszystko co piszesz jest nietuzinkowe, z
"wyższej półki" po prostu cudne wiersze. Pozdrawiam
kolorami wiosny :)
Tutaj chyba mnie nie było Kazimierzu, wiersz niezwykle
esencjonalny, o obrazowym standardzie ukazującym,
pielęgnowane chwile. :)
skorusa, tak, dokładnie, miło, dziękuję oraz
pozdrawiam ciepło.
...pielęgnujmy i dziękujmy za nie...bo szybko mijają
żeby zostały w sercu na zaś...pozdrawiam i dziękuję.
Halszka M, z serca dziękuję oraz pozdrawiam ciepło.
Małgosiu, miło bardzo, dziękuję i pozdrawiam ciepło.
Cudownie. I to się nazywa stuprocentowym szczęściem.
Aż chce się śpiewać - Trwaj chwilo, trwaj jesteś taka
piękna :)
Romantyk z Ciebie Kazimierzu:)
Cieplutko pozdrawiam :)
Ogrzewam się w gorących słowach Twojego wiersza
Kazimierzu... Rozmarzyłam się, dobranoc :)
ula buszek, dziękuję za miłe słowa oraz życzenia,
które z serca odwzajemniam, pozdrawiam ciepło.
Isana, miło bardzo, z serca odwzajemniam życzenia
świąteczne.
Uroczy wiersz Kazimierzu, a naleśniki z powidłami -
mniam, mniam :)
Radosnych Świąt życzę:)