...kuchenna rewolucja 2...
po tak ukochanej nocy
na dzienne zapotrzebowanie
w dogotowywaczu jak szybkowarze
ze spojrzenia się smakujemy
w ramionach gotujemy
wartościowymi pocałunkami
bez specjalnej zastawy
apetycznym smakiem
na rozpalonych udach
dłonie zatrzymujesz
specyficznie dla potrzeby
zjemy raczka...?...
autor
nea
Dodano: 2015-02-10 07:06:57
Ten wiersz przeczytano 842 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Rozbudzasz zmysły:) Miło było przeczytać:)
Pozdrawiam:)
fajne,budujesz napięcie Dobry wiersz Pozdrawiam:))
Ladnie :) pozdrawiam