Kupe dziada...
Kupę dziada powiem szczerze
wszak mam prawo w tej to mierze
wypowiadać się dowoli
co mnie w sercu łypie boli
bo parafia nędzą bidą
ksiądz co drogą śmiga bryką
a z ambony gromy lecą
bo na tacy grosze świecą
politycy i złodzieje
milionerzy kaznodzieje
prostytutki polityczne
profanacje liturgiczne
Kupę dziada to powtórzę
to jest przecież wbrew naturze
bo głupota w białym gnieździe
mądrość cenna na wyjeździe
nie ma rady w tym to kraju
nie osiągniesz tutaj Raju
każdy młody Polsko-landii
chcąc być panem jest w Irlandii
kto ostani!!!!!!gasi swiatło?
Komentarze (3)
Zaskoczyłeś - na rym wskoczyłeś, gładko poszło,
marytorycznie i rzeczowo.
myślę ,że niedługo nie będzie nikogo kto zgasi
światło...polskie realia ..dobry wiersz
.. mądrość cenna na wyjeźdie, nie osiągniesz tutaj
raju ... i Irlandia "
Rozczarowanie, gorycz z sytuacji takiej a nie innej w
formie zabawnego wiersza
z dawką humoru.
Mnie się podoba.