Kusicielka
Nad Twoje czoło przypłynę
Zorzą błękitno – różową,
Myślą o mnie Ciebie zawinę
Kojąco i rusałkowo.
A potem Cię ukołyszę
W tęczowych zamyśleniach,
Aż oczy się Twoje roziskrzą
Tym ogniem, co rozpłomienia.
Zaciągnę na mchy cieniste
I skryte smaków ruczaje
Ułożę się miękko przy Tobie
Z oddanym rozmiłowaniem.
Paprocie się nami rozczulą
Rozpieszczą pod nami trawy
Obraz ostatni nim zaśniesz
Spamiętasz jak tęskne zjawy.
Dedykacja: Pinokio, dla Ciebie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.