kwiat
Miłość to kwiat co w naszym ogrodzie
A każdy płatek tworzony pragnieniem,
Nie zostawiajmy w spiekocie czy
chłodzie,
Nie podlewajmy serc naszych cierpieniem.
Oddajmy ciepło bo zasługuje
Do wzrostu czegoś tak kochanego,
Bo kwiat ten potem za serce ujmuje
Oddając miłość serca ciepłego.
A potem będąc w kochanie wpatrzonym
Tym moim przeze mnie pielęgnowanym,
Moim tym kwiatem co w snach mych
wyśnionym
Kwiatem co po dni na zawsze oddanym.
Nie zaznam serca już niepokoju
A wnętrze moje w rozkwicie wiosny.
Nie zazna dusza udręki i znoju
Bo uśmiech powróci, mój ten –
radosny.
poniedziałek, 23 czerwca 2008
05:18:47
Komentarze (1)
Miłość i kwiat... to jest to! Twój wiersz pełen
optymizmu. Ładnie...