kwiat wspomnień
Tobie Zbyszku...
Skropiłeś me płatki wspomnieniami
musnąłeś jak puszek ust słodkością
pobudziłeś je czułym dotykiem
kołyszą się na wietrze z lekkością
rozchyliły się cudnie ku słońcu
wabiąc barwne bajkowe motyle
by wraz z pyłkiem z mej duszy i serca
zaniosły CI te magiczne chwile
Dziękuję za cudowne wspomnienia, które są pokrzepieniem dla mojej tak bardzo smutnej duszy.
Komentarze (7)
kwiaty wspomnien sa przerozne
Skropiłeś ust płatki - ciekawe jakie płatki-
bardzo poetycko, delkatność pióra mnie zachwyciła.
Podoba mi się.
na pewno te " motylki " na dlugo zapamietasz a
nastepne rownie pieknie opiszesz
Czasem parę magicznych chwil zostaje bardzo długo w
sercu. Pięknie o tym napisałaś.
Jak motyle,to i piekne ulotne chwile.Pieknie
Cudnie. Lekko erotycznym piórem napisany, z pełnym
oddaniem wspomnienie.
Podoba mi się. I "te magiczne chwile"...