kwintesencja życia w słońcu i...
Te zielone liście na drzewach, wiatr
kołysze,
W jego dziwnej nucie, w cichym szepcie
złowrogim,
Krople nadchodzącego z nad gór deszczu
słyszę,
Popatrz w słońce, bo widok stanie się
drogim,
Gdy zasnują niebo czarne chmury
deszczowe,
Gdy przeszyje horyzont złota błyskawica,
Ty, przypomnisz sobie słońce
nietuzinkowe,
I w tęcze, przemieni się szara
okolica...
8 wersów po 13 głosek..
autor
sauron
Dodano: 2005-07-05 15:25:26
Ten wiersz przeczytano 1100 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.