ŁAŃCUCH POKARMOWY
Przyszła żabka do bociana,
wczesnym rankiem - zapłakana.
By z intruzem negocjować,
jak żyć w zgodzie, nie wojować
Bociek na to tere fere...
dziób mam ostry jak widelec!
Jak Żyrafa długie nogi,
w nosie mam z tobą ugody
Kumka wie, że zjada płazy,
i sympatią jej nie darzy.
Ona tycia - on ogromny,
a jak wiemy - też łakomy.
Schrupać chce ją na śniadanie,
to jest przecież niesłychane!
Pożyteczna jest jak wiecie,
dobro czyni na tym świecie.
Łowi meszki i komary,
co nas dręczą przez dzień cały.
Chrońmy zatem tego płaza,
gdyż robactwo nas pozjada.
Nikt na łące jej nie wspiera,
Gdzie ma szukać przyjaciela?
Skacze dróżką, tuż przy lesie,
widzi - Jeż swą zbroje niesie.
Jego kolce (niczym strzały)
lśnią w oddali tak jak flary"
Miał tych igieł pięć tysięcy,
które ostrzył od miesięcy
By nie złościć tego zwierza,
tak z pokorą pyta Jeża.
Pożycz swój pancerny fraczek,
hojnie kiedyś ci odpłacę.
Chcę poskromić żabojada,
on jak natręt mnie napada.
Ciągle grozi że nas schrupie,
i wyzywa, Żaby głupie.
Czy tak można nas obrażać?
Dość już mamy tego łgarza!
Straszna dla nas to udręka,
przyszłość nasza w pańskich rękach.
Z chęcią Żabciu ci pomogę,
więc ruszajmy prędko w drogę!
Jeż uczesał się na jeża,
i do boju chyżo zmierza.
Spotkał właśnie go na łące,
gdzie zajadał smaczne chrząszcze.
Wystarczyło kolców cztery,
i tak boćka - diabli wzięli...
Dziwne losy tej przygody,
trudno szukać u nich zgody.
Na nic pakiet ugodowy,
rządzi - łańcuch pokarmowy!
Zenek 66 Sielski
Komentarze (50)
SETH 888 Miło mi bardzo
Pozdrawiam
Anno dziękuję za komentarz z pozdrowieniami
Bardzo fajna bajka, tak to już jest w przyrodzie.
Pozdrawiam
Fajna bajeczka, a na łańcuch pokarmowy nie ma rady
:))) Pozdrawiam z uśmiechem Zenku :)
(P.S.
"przyszłość nasze w pańskich rękach." czy nie miało
być "nasza"? )
Dobrze się czyta, pozdrawiam
fajna bajka.
Super bajka! I tak łańcuch pokarmowy istnieje w
przyrodzie a natury nie da się przeskoczyć.
Pozdrawiam serdecznie :)
Marku S Dziękuję bardzo - ukłony
Kazimierzu S. Jest mi bardzo miło
Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję Lariso cieszę się że bajeczka zdała egzamin
Pozdrawiam serdecznie
Bardzo fajna bajeczka:) Co myślisz Zenku o zmianie
"To oręże - niczym strzały,
lśnią w oddali jakby flary."
na
"Jego kolce (niczym strzały)
lśnią w oddali tak jak flary"
bo jeśli "to oręże" (które jest rodzaju nijakiego), to
raczej "lśni", ale mogę się mylić.
Miłego weekendu:)
Świetna bajka!
Bardzo dobry morał.
Twoje bajki są zawsze ciekawe i inspirujące.
Serdecznie pozdrawiam
Świetna bajka, edukacyjna, nie tylko dla dzieci, z
podobaniem Zenku.
Bardzo dobry wiersz edukacyjny. Po przeczytaniu można
z dziećmi porozmawiać o owym łańcuchu pokarmowym,
który występuje w przyrodzie.
Pozdrawiam Zenku z upodobaniem do wiersza.
Marek
Widok spacerujących bocianów po łące zawsze mnie
rozczula.
Jest piękny.
Z podobaniem.