Lany Poniedziałek
Lany Poniedziałek
Wielkanocy znak tradycji,
polać wodą damy, panie,
wszakże pierwszej jej pozycji,
nic zagrozić nie jest w stanie.
Już od rana w Poniedziałek,
po Niedzieli Wielkanocnej,
widać rzesze mokrych ciałek,
po ulewie jaby mocnej.
Gdy zaś rzecz dotyczy panny,
próżno szukać nitki suchej,
to zapowiedź deszczu manny,
obietnicy już nie kruchej...
Komentarze (5)
o i tutaj jest przykład baaaaaardzo prostych rymów
(nie mówię, że nie mogą być lub, że są złe), ale
piszesz dobrze, super rytmicznie więc bym bardzo
chciała czytać bardziej wyszukane rymy (mogę chcieć? a
mogę:)
tradycji - pozycji
panie - stanie
poniedziałek - ciałek itp
"Już od rana w Poniedziałek,
po Niedzieli Wielkanocnej,
widać rzesze mokrych ciałek,
po ulewie jaby mocnej."
po niedzieli
po ulewie
powtórka "po" nie podoba mi się (może coś zmienisz?)
pozdrawiam po... świątecznie :))))
Wesoło o dyngusie, a ja trochę gradowo wspominam
tegoroczny, więc trochę jakby z manny. Pozdrawiam
poświątecznie :)
Fajny wiersz o dyngusie:)
Śnieg to też w sumie woda tylko w innym stanie
skupienia. Jeśli chodzi o wierszyk, to może być.
Myślę, że trzeba będzie zmienić lany na biały
poniedziałek.Pozdrawiam