Łatwiej kochać nieistniejących
Stoisz nad mym grobem,,,
Stoisz nad swym grobem,,,,
Z łez powstaję nowa ja,,,
Zabiłeś mnie,,,
Zabiłeś siebie,,,
Bo Ty byłeś mną,,,ja byłam Tobą,,,
Łzy obmywają z Twoich rąk moją krew,,,
Moja krew ciepła,,,Twe dłonie zimne i
drżące,,,
Nie odchodź jeszcze,,,,
Wiem,że wciąż szukasz,,,,
Szukasz,,,błądzisz,,,ale trwasz,,,
Łatwiej kochać nieistniejących,,,,
Bynajmniej można kochać miłością
idealną,,,,
autor
zahir
Dodano: 2006-09-02 18:59:23
Ten wiersz przeczytano 457 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.