lawa
na peryferiach obecności
taplam się w sztucznym towarzystwie
przytulona do robo sapiens
przesiąkam chemicznie
w narastającym chaosie miasta
wchłaniam normalność w tle
rozproszona materią tłumu
powoli zastygam plastikiem
na peryferiach obecności
taplam się w sztucznym towarzystwie
przytulona do robo sapiens
przesiąkam chemicznie
w narastającym chaosie miasta
wchłaniam normalność w tle
rozproszona materią tłumu
powoli zastygam plastikiem
Komentarze (32)
sztuczność, chemia i chaos
niestety często owija mrozi i zniewala
wyrazisty obraz - plastyczny
To wszystko prawda, co rzekliście pod wierszem.
Pozdrawiam ciepło
:)
Nie, nie dawaj się chłodom czasu, ciepła sercem lody
roztop wokół siebie, a świat będzie piękniejszy,
zakwitnie magią zieleni, różami rozkwitnie.Piękny
wzruszający Twój "motyl" zadumy.Pozdrawiam i uśmiech
zostawiam :-)
Mijamy się jak roboty w chemicznym, nieprzyjaznym
świecie- tak czytam. Smutny sztuczny świat. Bardzo
dobry , prawdziwy wiersz:)
Pozdrawiam :)
Bardzo fajnie! Pozdrawiam!
wiesz - tak czytam:
na peryferiach
taplam się w sztucznym towarzystwie
przytulona do robo sapiens
przesiąkam chemicznie
obecność
w narastającym chaosie miasta
wchłaniam normalność
w tle
rozproszona materia tłumu
powoli zastygam plastikiem
Takie czasy, wszyscy stajemy się po trochu sztuczni...
Serdeczności ;))
Chemicznie wyprodukowana szcztuczność dookała, smutne
tylko, że i ludzie żyją sztucznie, na pokaz, w
sztucznie wytworzonych maskach
Dla mnie o podcinaniu skrzydeł, samotności i
dopasowywaniu w ogólne ramy narzucone przez innych.
Czyli o pozbawianiu indywidualności. Bardzo smutny
wiersz. Pozdrawiam :)
A.I. Sztuczna inteligencja -przypomina film o tym
tytule, z tym, że problem jakby odwrotny;
ludzie robocieją w dobie bezrobocia, boszsze!
dobry wiersz.
mądry wiersz, niedługo roboty będą bardziej ludzkie,
niż my sami;
samotny w tłumie, któż go zrozumie, mnknie ulicami
prosto do nieba...takie skojarzenie do jednej z
piosenek...
Robo - sapiens jest superasty!!!
Madadorax, celne skojarzenia.
I ja również ślę ciepełko
:)
sporo tu bardzo dobrych metafor,plastikowy świat
kojarzy mi sie z zimnem i samotnością,zresztą sam
wiersz ocieka smutkiem,ale ja pozdrawiam cię ciepło