L.B.
Witam wszelkich Czytelników jak i Czytelniczki. Ukazuję dziś wiersz, być może nędzny, a notka wtóra położy się u dołu.
Miłości mej nie zaznasz,
Choci moja w tem żałość większa.
Zajechać nade Vistuli
Łono nakazali,
Ślepotą serca chorowali.
Pode Warty pieczę
Wtem się położywszy,
Snów pozbawion
Cię szukałem;
Martwyj żony,
Cienia istoty.
Litwa pocieszała,
Miestem, wsiami,
Zbożem, lasem.
Zakrywszy rany,
Kryw tak się rwała,
Jak się rwała.
Twór ten został zrodzony z dwóch istot ~ fikcyjnego życia mej postaci w dziwie zwanym "mikropaństwem", czy też "krajem wirtualnym", oraz z mego rzeczywistego żywotu. "Nacja" ta bazowana jest n
Komentarze (4)
Fascynujące połączenie.
Wyszło to wsowniale.
Witam Panią Annę,
Zapiszę zatem w tym komentarzu ciut unowocześnioną
wersję:
Miłości mej nie zaznasz,
Choć moja w tym rozpacz większa.
Zajechać nad Wisły
Łono nakazali,
Ślepi sercami.
Pod Warty pieczę
Wtem się położywszy,
Snów pozbawiony
Cię szukałem;
Martwej żony,
Cienia istoty.
Litwa pocieszała,
Miastami, wsiami,
Zbożem, lasem.
Zakrywszy rany,
Krew tak się *rwała,
Jak się rwała (przedtem).
*Rwała ~ tu: płynęła intensywnie, wypływała.
ze względu na archaizmy trudno mi się czyta i trudno
wydobyć sedno.
Jako, iż objaśnienie zostało przycięte:
[...] "Nacja" ta bazowana jest na Rzeczypospolitej
Obojga Narodów, stąd archaizmy.