Le cure
Przełykam
gorzką pigułkę
rozczarowania
jej skład jest
mi tak doskonale
znany
tony twojej obojętności
oceany łez tęsknoty
popioły z wypalonego serca
strzępki strawionej smutkiem duszy
wolno popijam ją
strumieniami
upływającego czasu
by któregoś dnia
mój zzombiały mózg
zasmakował słodkiego zapomnienia
być może nawet
umarłe serce
podniesie się kiedyś z popiołów
choćby z powody nieśmiałego
dotyku
słonecznego promienia na policzku
autor
le pommier
Dodano: 2007-08-22 00:14:18
Ten wiersz przeczytano 444 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Rozczarowanie,tesknota....to jak okropny
katar...Przelknij te pigulke i staraj poczuc sie
lepiej...od samego chorego duzo zalezy...
Mówi się, że dobre lekarstwo nigdy nie jest smaczne a
czas leczy rany.