Lecą ptaki...
Lecą ptaki, lecą liście
wiatr szykuje się do drogi,
snem spokojnym, snem złocistym
zasypiają w polu stogi.
Jeszcze motyl się pomodli
zanim zamknie drzwi w kokonie,
o zimowy sen łagodny
i o łąkę mu znajomą.
Chryzantemy schylą głowy
nad żywotem zamyślone,
alejkami znów popłyną
w korowodzie dawnych wspomnień.
Zadrżą, (pewnie ze wzruszenia)
osikowe serca małe:
Boże, tylko ty odmienisz
srebrnogrzywy zimy całun...
autor


sael


Dodano: 2018-08-08 07:05:50
Ten wiersz przeczytano 1170 razy
Oddanych głosów: 25
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (25)
tle przyrody, oczywiście, sorry literówka:)
Raz jeszcze sobie przeczytałam,
bo bardzo mi się wiersz podoba:)
Piękny wiersz, przeczytałam jednym tchem :)
Przepiękny, przyrodniczy wiersz, pozdrawiam :)
Ślicznie
Ładnie.
Pozdrawiam :)
Piękna melancholia o przemijaniu na tel przyrody.
Z przyjemnością,
pozdrawiam serdecznie :)
Przeczytałam z przyjemnością :)
Pozdrawiam
Lecą ptaki, życie bardzo szybko ucieka,
jesień dosyć blisko, a za nią zima już czeka.
Śliczny wiersz. Pozdrawiam. Dobranoc :)
Saelciu! - jeszcze lata nie żegnaj... - Nawt jaskólki
i kukułki jeszcze nie odlaciały. Żólknące liśćie to
tylko susza. Zwłaszcz brzozy je gubią.
wiersz - piękny. Bóg - jest i będzie, a zima ciepła
zazwyczaj - z dobrm Przyjacielem przy boku -
niestraszna. Wiosna = wraca tu- od tysięcy lat - teraz
- tez pewnie wroci. Zakwitną storczyki i bratki.
Serdeczności:)
Piękny zwiastun jesienno-zimowy.
Pozdrawiam :)
bardzo ładna liryka. :):)
Cudna melancholia :)
Ależ ładny, melodyjny wiersz:):)
Chciałam powiedzieć że wiersz baaardzo mi się podoba
:)
I oto mamy lepszy sort, pięknie...