Lęki i....

Zawsze jest ktoś, dla kogo jesteś promieniem słońca,
gwiezdną iskierką, pierwszym źdźbłem trawy
przebijającym twardą skorupę ziemi.

Alino, oj tam oj tam:)fakt, jest
słońce...super:)pozdrawiam, a może to Ala w morzu,
a...myli Miś ę:)

To były lęki dziewczęce lecz ślicznie przekazane.
Dzisiaj mam nadzieję,że życie pozwoliło przezwyciężyć
je.Pozdrawiam.

Życzę peelce, aby przestał być aktualny, a szczególnie
jego ostatni wers :)

Lęki należy pokonywać, potrafią niestety mocno w życiu
zaszkodzić. klip rewelacyjny:-) Pozdrawiam miło:-)

Świetnie się czyta, pozdrawiam

lęki trzeba przegonić a nie bać się kochania
pozdrawiam:)

Lęk trzeba przełamać albo stawiając czoła jego
przyczynie albo przez zrozumienie pewnych mechanizmów
jakimi rządzi się świat. Wiem coś o tym . kiedyś lęk
nie odstępował mnie na krok . Dziś jest już na
szczęście inaczej . Miłej niedzieli

Tak niekiedy bywa, że się bezpodstawnie boimy żyć.
Piękny wiersz, uczucia i słowa są zawsze aktualne,
pomimo upływu czasu. Pomimo to, trzeba próbować. Być
może, coś się zmieni. Pozdrawiam serdecznie i
dziękuje.

życie to krótka chwila, za długo nie trzeba myśleć bo
ucieknie:)

Prawdziwe życie potrafi zabić obawa "co ludzie
powiedzą". Nie bój się śnić, nie bój się żyć.
Jeśli boisz się ranić to wyrzeknij się miłości.
Zostanie cierpienie.

dzięki za porady i zaproszenie...a wiesz ja myślałem
kiedyś, że szklanka wody po wystarczy:) miłej

świetny...też graty niestarzenia śię, pasująca muza
happysadu. pozdrawiam:) miłej

I tu właśnie widzimy
Kobiecą słabą stronę
Zawsze te lęki...
Nie uzasadnione:)))

Pozdrowionka od Tomka:)))

Życie jest zbyt krótkie, żeby się
bać, trzeba mu wyjść naprzeciw
i korzystać z życia ile się da.
Bardzo dobry wiersz. Pozdrawiam serdecznie.