W lepsze Światy
"Kto rozsiewa te okruszynki jadła, by cię zwabić? Wiodące do człowieka, któremu nigdy nie ufałaś. To tylko sen" Ondaatje Michael
Tam, gdzie wrzosowe niebo zlewa się lazurem
wody
Głosów tam nie usłyszysz
A zamiast Słońca zobaczysz Gwiazdy
wschody
I z zapartym tchem przyglądać się będziesz
Jej w ciszy
Gdy Ona we wrzosach nieboskłon nawiedza
Woda nabiera nieziemskiej wówczas barwy
Sen z Twoich zmęczonych powiek zabiera
Zrzucając w wód tych głębinę niczym
największe skarby
Tam oczy Twe
Nabierają klarownej szczerości
A myśli lekkością zawstydzają
Tam nie masz już żadnych słabości
A zawistne i obce spojrzenia nigdzie się
już nie czają
A Ty odpływasz…
Choć tego nie czujesz
Powieki tak ciężkie się stają
Na linie Jawy i Snu balansujesz
Dziś światy te dwa ze sobą igrają
Igrają niczym woda z ogniem
Jak czerń i biel tak bardzo różne
Lecz jakże jeden drugiemu niezbędny
Choć niczego sobie nie dłużne
A Ty…Już nic nie mów
Wyszeptawszy tylko myślami emocje swoje
Lekką Duszą odpłyń w nieznane
Gdzieś z dala od ludzkich chorych urojeń
Piratky
http://www.youtube.com/watch?v=wWfrIc0zKl4 ....bo muzyka jest natchnieniem
Komentarze (4)
nic nie mówię ...odpływam ...piękny i
delikatny...pozdrawiam ciepło
Pięknie...zwłaszcza podoba mi się jeden drugiemu
niezbędny choć niczego sobie nie dłużne... pozdrawiam.
pięknie ubrałaś te słowa
widzę dużo wnim siły i pragnień
życiowy ,zmieniasz w nim tempo.Pozdrawiam do miłego...
To jest świetny wiersz! Ujawnia talent autora.
"A Ty odpływasz…
Choć tego nie czujesz
Powieki tak ciężkie się stają
Na linie Jawy i Snu balansujesz
Dziś światy te dwa ze sobą igrają", ten fragment
ujmujący! Pozdrawiam cieplutko.