Leśne szaty...
Gdy pory roku ze słońcem płyną,
stosowne szaty las mój przywdziewa,
futra śniegowe zakłada zimą,
by wiosną w zieleń przystroić drzewa.
Latem w promieniach złocistych chodzi,
w dole kwitnące mając rośliny,
sosna zapachem zmysły uwodzi
i smakiem wabią słodkie jeżyny.
Na jesień płaszcz już znoszony wkłada,
pocerowany przez zżółkłe liście,
co rusz na ziemię łata upada,
u stóp się ścieląc wkoło złociście...
Komentarze (71)
...zostawiam plus:))
piękny wiersz przeczytałam z przyjemnością -
pozdrawiam:)
Ładnie, barwnie, z przyrodą w tle,
wiersz czyta się z przyjemnością,
dobrze, że nie tasiemiec, na tym polega sztuka
pisania, gdy zna się wartość słowa i wiersz nie jest
przegadany, dobry Autor/taki jak Ty, o tym wie/.
Pozdrawiam serdecznie:)
Piękny jesienny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :-)
Z dużą przyjemnością.
Pięknie...
Ładny wiersz, las się stroi jak kobieta:)
Pozdrawiam:)
Czemu tak szybko skończyłeś, wiersz aż się prosi o
dalej...świetnie szło.Serio.Masz możliwości słowne, to
atakuj.Pozdrawiam.
Ślicznie.
szaty 4 pór roku,,,pozdrawiam:)
Piękny...życie nasze jak cztery pory roku...pozdrawiam
serdecznie.
Tak pięknie piszesz, że nie mogę się oprzeć by do
Ciebie nie zajrzeć, a warto było...pozdrawiam ciepło
:)
W promieniach słonecznych chodzić, to mi odpowiada.
Pozdrawiam słonecznie :)
Bardzo ładnie. Miłego dnia:)
Przyjacielu po prostu pięknie ...
i pozdrawiamy was serdecznie ...