Leśne wspomnienia
Mokry poranek majowy,
ścieżką wśród świerków zielonych,
idę beztrosko zerkając
w wielkie dębowe korony.
Stałaś samotna,jak brzoza
liczyłaś deszczowe krople
które,jak ręka kochanka
pragnęły Twe ciało opleść.
Wzrokiem iskrzącym bursztynem
chociaż nie byłaś magiczką,
w sercu wystygłym wznieciłaś
wielkie płonące ognisko.
Usta muśnięte uśmiechem,
maleńka kropelka drzemie,
jak na pustyni Beduin
poczułem pragnienie i chemię.
Wiele lat razem minęło
nadal miłością złączeni ,
leśną alejką chodzimy
pośród wiosennej zieleni.
Idol
Komentarze (17)
Zapachniało lasem i dziwną lekkością, płomień serce
ogrzał, słów tych wspaniałością... :) Powodzenia
Jaki ładny wiersz, zachwyca lekkością i afirmacją
miłości. Brawo. Poczytałam z przyjemnością:)
Tylko pozazdrościć takiej miłości. Pozdrawiam :)
"Usta muśnięte uśmiechem"nadal miłością złączeni" i
niech tak zostanie:))
Tak niewiele potrzeba, by tak wiele przeżyć!
Pozdrawiam!
Jaka romantyczna historia... Piękny, ciepły, radosny
wiersz. Miło przeczytać:-)
piękna miłośc która trwa...trwa...i trwa ...pozdrawiam
ślicznie
"...leśną aleją chodzimy
pośród wiosennej zieleni." Miło wracać do miejsca,
gdzie spotkałeś swe szczęście, gdzie wszystko się
zaczęło i niech Wam trwa wiecznie. Pozdrawiam@
Bardzo przyjemny i romantyczny wiersz.pozdrawiam!
bardzo ładny, romantyczny obraz stworzyłeś :-)
Pięknie opisana miłosc , która jest przez tyle lat.
Cudowna ta miłośc. Pozdrawiam.
zieleń i nadzieja, Twoje rymy płyną spokojnym
potokiem, wlewają się w duszę...
Zauważylem postęp w rymach :)..to na plus..starasz się
unikać gramatycznych..Pierwsza zwrotka dla mnie brzmi:
"Mokry majowy poranek, / ścieżką, wśród świerków
zielonych, / idę beztrosko zerkając / na wielkie
dębowe (dębu) korony. /" Chociaż pewna nieścisłość, bo
skoro wśród świerków :)..ale i dęby mogły się znaleźć
:)..W drugiej przecinki przed "jak"..W trzeciej możesz
poszukać rymu do "ognisko", gdyby w 4 wersie: wielkie,
płonące ognisko..W czwartej rym drzemie -
pragnienie.."wielkie" wyrzucam, bo było :)..Poczułem
przemożne pragnienie, czy coś w tym stylu..policz
zgłoski..po "uśmiechu" i "drzemie" przecinki..W sumie
- nie ma źle :).. M.
Należy do rzadkości konsekwencja w miłości.
Pięknie o miłości, która przetrwała...