Limeryki z gwarą III
Sługi Warniji byli zomniony,
łuż od proga tukam łuwolony.
Po schabach humle ryrali.
Tukam rusam łuwololi,
lotoć potraszó jek dwa psioruny.
Ostatnio w pięknym mieście Lozannie,
wczorajszej starej pannie Adriannie,
zastygła w wannie dusza
i nic jej już nie wzrusza.
Ma tylko dziś nadmiar piany w wannie.
Młode muchy na Dominikanie
siedzą na mokrym i starym guanie.
Mogę spokój zakłócić,
cichego bąka puścić?
No wiesz i jak śmiesz, przecież
śniadanie.
sługi- przebierańcy, kolędnicy
zomniony- łobuzy
tuk- tłuszcz płynny
rus- sadza
schaby- plecy
ryrać- rzępolić
Gwara warmińska
Komentarze (40)
ostatni jest przezabawny.
O! Dark Vega za tą matematykę dziękuję.
DV za na :)+
gdzie "za" znaczy że wiersz mi się podoba.!
"na" że jestem na tak zostawiając matematyczny znak na
plus :)
Byłam na spisie, więc liczenie mi trochem. Dzięki.
W pierwszym limeryku jest historia o kolędnikach
rozrabiakach co trzmielom po plecach rzępolili olejem
i sadzą też ich wymazali i sami latali jak dwa
pioruny.
Marce, Krystynko, Maćku, Krzysiu,
Ula,
dziękuję.
Mimo podanego słowniczka pierwszego limeryku ni w ząb
nie rozumiem, ale dwa kolejne bardzo fajne i zabawne
:) Pozdrawiam cieplutko Aniu :)
UPS.
Aniu, uśmiech zostawiam i pozdrawiam
;)
pisać z gwarą to rzecz wielka
jesteś Aniu gryfno frelka
super tylko w ostatnim limeryku troszkę za dużo
zgłosek w wersach 3 i 4 bo jest 8 -7
Oczywiście limeryki :))
Podziwiam Twoje poczucie humoru. Wszystkie fraszki są
fajne. Pozdrawiam z uśmiechem, miłego i udanego dnia:)
- ha, ha, ha!