Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Limeryki lekko odjechane 32






Brydżystka gdzieś na Bahamach
Szukała męża. Ta dama
Dziś nie gra w brydża,
Lecz nosi hidżab,
Bowiem znalazła. Imama.



Ksiądz z penitentką raz w Łomży
Tak temat wierności drążył,
Mówił o grzechach
I o uciechach,
Aż stał się sprawcą jej ciąży.



Ku pewnej Zoi z Grudziądza
Wybuchła w Grzegorzu żądza.
Rzekł „Droga moja”,
A na to Zoja:
„Nie mówmy dziś o pieniądzach.”



Enkawudzista z Buchary
Kiepsko dziś sypia (bo stary)
Więc budzi się,
Trzy ciastka je
I giną – na chwilę – koszmary.



Gość w karczmie, w gminie Wesoła
„Proszę skrzydełko!” zawołał.
Kelner dla hecy
Odrąbał z pleców
I podał skrzydełko anioła.


autor

jastrz

Dodano: 2024-02-19 00:08:58
Ten wiersz przeczytano 448 razy
Oddanych głosów: 16
Rodzaj Limeryk Klimat Wesoły Tematyka Na dzień dobry
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (13)

Gminny Poeta Gminny Poeta

Poziom jak zwykle trzymasz a najlepszy ten z
Grudziądza. Pozdrawiam z uśmiechem:)))

andreas andreas

A mnie to skrzydełko anioła.

Trudna polszczyzna

polski filolog Franek w Grudziądzu
ciągle myślami jest przy pieniądzu
pojedynczy owy bilon
chce odmienić w mnogi milion
w hucie zakupił tonę mosiądzu

krzemanka krzemanka

Jak zawsze fajne. Tym razem najbardziej rozbawił mnie
trzeci. Miłego wtorku:)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Świetne wszystkie, bez wyjątku! :)))) 5xtak :)

Pozdrawiam, Michale :)

PS Ja na koszmary - tylko schabowe! ;-) ;-)

lotka lotka

Ekstra :-)

Marek Żak Marek Żak

Odjechane, a dla mnie #1 ten o księdzu:). Pozdrawiam

Zosiak Zosiak

Super.
Trzeci, bomba! :)))
Pozdrawiam :)

Annyczka Annyczka

Haha, świetna ironia
Jak zawsze super! Jestem dumna, że mam takiego
tłumacza i redaktora jak tyyy. I na dodatek świetny
poeta)

sturecki sturecki

Faktycznie są to zabawne i odjechane sytuacje. Spośród
nich najlepszy wydaje się być limeryk, opowiadający o
gościu w karczmie, który prosi o skrzydełko, a kelner,
dla żartu, podaje mu skrzydełko anioła, co stanowi
zabawną i zaskakującą puentę.
(+)

anna anna

jak zwykle odlotowe (nawet z jednym skrzydełkiem)

Pan Bodek Pan Bodek

... i odjechalem z tymi
limeryk(hahaha)mi. :)))

BordoBlues BordoBlues

To ma kłopot. Mogła szukać w Sopot.
:):):)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »