Limeryki nieco odjechane 24
Pani Ala, znana wszystkim w Spale
Przez lat wiele była kanibalem.
(Zaznaczam, że była,
Bo gdy się roztyła,
To od dawna nie je ludzi. Wcale.)
Lider partii jeden spod Krakowa
Przeciwników lubił swych lustrować
Gość wciąż w archiwach grzebie,
Aż znalazł kwit... na siebie.
- Mieli zniszczyć! Taka była wszak
umowa.
Chirurg plastyk, co mieszka w Lublinie
Z powiększania różnych rzeczy słynie:
Przyrodzenia panom,
Czasem biusty damom...
A mnie? Może zwiększyć dług jedynie.
Komentarze (15)
:)),
pozdrawiam serdecznie:)
Dobre :)
Dobre i celne w opisowości natury ludzkiej, przy tym.
Pozdrawiam ciepło.
Limeryk to mój ulubiony gatunek.
Działa co najmniej jak dobry trunek.
Zadziwi treścią, zaskoczy puentą,
sprawia, że jestem uśmiechniętą ;)
Powiem więcej, Twoje są "odlotowe". Pozdrawiam z
uśmiechem :)
:)) bardzo dobre
Z podobaniem dla limeryków - szczególnie środkowego -
pozdrawiam :)
Podobają się! :))))
3xtak!
:))) Bardzo fajne. Miłego dnia:)
...szukał haka na innych a znalazł na siebie... super
limeryki...
3 razy TAK
Wszystkie świetne. Pozdrawiam
fajne, a drugi rewelka!
Fajne
te "Limeryki nieco odjechane 24".
Pozdrawiam serdecznie Jastrzu:))
Z tym długiem- prawda.
Wszystkie fajne.
Świetne, ot co :]