Lipiec
Lipcowe dni
ciepłe i gorące
ziemię ogrzały
promienie słońca
szmer liści nad głową
to rozmawiają drzewa
senność się kładzie
kobiercem ciszy
chłód nocy
ulgę przynosi
odpocznie ziemia
od trudów dnia.
Lipcowe dni
ciepłe i gorące
ziemię ogrzały
promienie słońca
szmer liści nad głową
to rozmawiają drzewa
senność się kładzie
kobiercem ciszy
chłód nocy
ulgę przynosi
odpocznie ziemia
od trudów dnia.
Komentarze (5)
Upalny:-) :-) :-) lipiec:-) .
Ładnie.Pozdrawiam:)
dopiero wieczorem można odetchnąć, a wiersz bardzo
ładny.
cieplutko:)
ciepły... bo jak inaczej pisać o letnich dniach ;-)
pozdrawiam:-)