List
Cały czas nie rozumiesz
nie używaj słowa nadzieja
bo rani mnie
Głupek,wariat,kretyn itd.
nie robią wrażenia choć
zarozumialec burzy krew
ale to życie nauczyło
w skorupę chować się
Takim muszę być i chcę
słowem manipuluje
by choć tak bronić się
Może i to śmieszne
ale pokora moim życiem
lecz nikomu ni pozwolę
by upokarzał mnie
Skrzywdzić bardziej nie możesz
bo nie czuje bólu
i nie pamiętam łez
ale serce wciąż pulsuje
i tylko ciebie chce mieć
Komentarze (3)
Tak już w życiu bywa czasem sie wzbijasz to znowu
spadasz ale doswiadczeń w ten sposób przybywa.
niedobra ta kobieta, to jest wrogie. pozdrawiam ciepło
:)
tez tak myslałem az sie uwolniłem,,,,i pozostało tylko
wspomienie