List do Boga
Boże, przyjmę razy
za poczynione krzywdy.
Staję nago przed Tobą
z czarą mych łez.
Nie wiem czy to wystarczy,
by wzlecieć ku niebu.
Czekam kary, jeśli nadejdzie.
Pozostaw mi tylko
muzykę, nadzieję i łzy.
autor
Ewa27
Dodano: 2015-06-13 20:10:09
Ten wiersz przeczytano 744 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
ładny z wiarą napisany ....Bóg jest miłością wybacza
winy....
pozdrawiam:-)
pozostawi napewno muzykę !!! pozdrawiam niedzielnie
Ładnie napisana modlitwa
w wierszu.
Ładnie:) miłego
Fajnie:-) . Miłego:-)
Kielich mych łez - brzmi zabawnie - zupełnie nie
dramatycznie. No a poza tym Bóg miłosierny podobno:)
ciekawie i z wiarą,,pozdrawiam
Ewo, Bóg nie karze ludzi, a doświadcza ich, otwiera im
oczy ale i tak niektórzy nadal są ślepi a na Jego
zawołania pozostają głusi. Pozdrawiam :)+
Bóg nie karze - jest Miłosierny +)