List do Koheleta
Szanowny Panie Kohelecie
szukał Pan recepty
na zło tego świata
na zdobycie szczęścia na ziemi
czyżby Pan nie znalazł?
stwierdzając, że
wszystko
jest marnością?
a może...
źle Pan szukał
zapomniał w tym chaosie
spojrzeć na kropki biedronki
szczerbaty uśmiech dziecka
to ja
Panie filozofie
cicho podpowiem
że szczęście
w drobiazgach jest zaklęte
i mnoży się podczas dzielenia
autor
wuwulinka
Dodano: 2008-11-18 22:14:15
Ten wiersz przeczytano 780 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Super klimat, wiersz nietuzinkowy i ciekawie
zbudowany. Plusik +
Oryginalny pomysł, ciepły klimat i wzbudzający
nadzieję! Całościowo dobry odbiór, jak dla mnie!