List z Semipałatyńska-21
… czarne prostokąty ― zatrzaśniętych okien
i drzwi… brunatne zacieki na ścianach ―
opuszczonych domów…
…
… idę po mokrym ― popękanym ― asfalcie
ulicy…
Dokąd?
… donikąd…
…
Wyszedłem z pustego ―
wilgotnego miejsca
― wyszarpując się z pajęczyny mroku…
…
Stawiam kołnierz dziurawego płaszcza…
…
Nade mną ―
jednolicie
― szare niebo…
… zimny wiatr roztrąca krople lodowatego
deszczu…
…
… szmer… ―
szum…
… nicość…
…
… ranią powieki ―
zmrożone
― ziarenka
…
Przez zasłonę gorączkowego pisku ―
przenika jakaś upiorna zapowiedź
― pogłosem ― dalekiego ― dzwonu…
…
… wszystko cichnie ―
w oczekiwaniu…
W napiętym ―
do granic
możliwości
― bezdechu…
…
… horyzont się wybrzusza…
Zapada…
… jarzy się od oślepiającego ― w swojej
morderczej kreacji ― trupiego blasku…
…
Czuję, że ―
płonę…
… odchodzę…
…
Ostatnim zrywem ― wyrzucam w przestrzeń ―
list…
… do samego siebie…
…
… do swojego ―
następnego
― wcielenia…
…
… żeby ― wiedziało…
Semipałatyńsk-21, 22 listopada, 1955
roku.
(Włodzimierz Zastawniak, 2017-11-13)
***
Semipałatyńsk-21 – miasto w
północno-wschodnim Kazachstanie (obecnie:
Kurczatow) Znajduje się w nim Narodowe
Centrum Badań Jądrowych Rep. Kazachstanu. W
czasach Związku Radzieckiego było ono tajne
i funkcjonowało jako naukowo-wojskowe
zaplecze pobliskiego poligonu, na którym w
latach 1949-1991 przeprowadzano testy
jądrowe.
https://www.youtube.com/watch?v=AzdmJbZQhdg
Komentarze (4)
Mocne i mroczne wizje roztaczasz,masz wiele racji w
tym przekazie.Pozdrawiam:)
Mocny przekaz emocji.
i koniec swiata, ziemskiego, moze ten list przerwa,
kto wie.?
Ciekawa wizja, , ale moze byc zupelnie realna.
Pozdrawiam Arsis.:)
Zabrzmiało przerażająco, to jest realna perspektywa,
jak niektórzy ludzie utrzymują nas w strachu, żeby
osiągnąć swoje partykularne cele w kierunku panowania
nad światem.
Pozdrawiam Arsis.
Bardzo interesujący wiersz, pozdrawiam :)